Poznali się na portalu randkowym razem50plus.pl
Miłość z Internetu - dziś przychodzi w każdym wieku. 60-letnia pani pozna pana? Pozna! Przeczytajcie historię pani Heleny i pana Kazmierza, którzy poznali się na naszym portalu randkowym.
tak nie nastraja pozytywnie, jak wieść o tym, że samotność można pokonać. W każdym wieku. I że miłość (z Internetu) to szansa na drugą młodość. A taką szansę daje nasz serwis, o czym z radością czytamy w magazynie Claudia, który ukazał się kilka dni temu. Bohaterką tej szczęśliwej historii jest 60-letnia pani Helena, która poznała pana w serwisie razem50plus.pl i podzieliła się swoim szczęściem z jego czytelnikami.
Zachęcamy do poznania historii, która emanuje szczęściem, zaskakuje pomysłowością na randkę i rozczula. Dlaczego? Przeczytajcie sami...
Helena niedawno obchodziła 65. urodziny. Wdową została osiem lat temu. Konto zalożyła na portalu randkowym razem50plus.pl Jest to serwis skierowany do osób chcących znaleźć pokrewną duszę na jesień życia. - mam dorosłe dzieci, dwoje wnuków - wylicza Helena. -Syn mieszka na drugim końcu miasta, córka pracuje zagranicą. Czasem wpadły wnuki, raz na jakiś czas spotkałam się z koleżankami, ale większość czasu byłam sama. Nic mi się nie chciało. Gotowanie obiadu tylko dla siebie wydawało się bezsensowne. Coś tam czytałam, rozwiązywałam krzyżówki, oglądałam telewizję. Ot, takie życie emerytki. Syn chciał mi kupić psa, ale się nie zgodziłam. To kupił komputer i zainstalował internet. Po krótkiej nauce wirtualny świat pochłonął Helenę. przede wszystkim miała prawie codzienny kontakt z córką. - Mogłam ją zobaczyć, porozmawiać, to było wspaniałe - zachwyca się. Poza tym układałam pasjanse, grałam w szachy z komputerem (kiedyś często grałam z mężem), przeglądałam wiadomości. Z pomocą starszego wnuka załozyłam konto na portalu matrymonialnym. Już teg samego dnia odezwało się do niej dwóch panów. Helena jednak spokojnie przejrzała interesujące ją oferty. Sama też napisała do kilku mężczyzn, którzy sprawiali dobre wrażenie. - Niektórzy okazali się nudni i męczący - wspomina Helena. - Ale jeden przypadł mi do gustu. Na pierwsze spotkanie poszła z wnukiem. Bała się, nie wiedziała kogo spotka. - Wnuk usiadł w kawiarni kilka stolików dalej, a ja czułam się jak w filmie - mówi Helena.- Ten mężczyzna nie przypadł mi do gustu, ale sama sytuacja umocniła więź miedzy mną a wnukiem. Później spotkałam się jeszcze z trzema panami. Ostatni, Kazimierz, wdowiec, ujął mnie klasą i czułością. Zaprzyjaźniliśmy się Chodzimy na koncerty, do teatru. Planujemy wczasy nad morzem. Już nie czuję się samotna. Chce mi się rano wstać, zrobić makijaż, pójść do fryzjera. Mam dla kogo ugotować obiad.
Daj sobie szansę
Kobiety 50+
Samotność nikomu nie służy, a miłość potrafi być lekarstwem na wszystko. Troska o drugą osobę uskrzydla. Dlatego już dziś znajdź przyjaciółkę, o którą będziesz mógł się zatroszczyć, z którą będziesz mógł spędzić przyjemnie czas. Najważniejsze to być z ukochaną osobą, ponieważ z nią będzie miło zawsze i wszędzie.
Mężczyźni 50+
Dojrzałe życie w pojedynkę może być piękne, ale staje się jeszcze piękniejsze, gdy dzielimy je z drugim człowiekiem, który każdego dnia jest obok nas. Uczucie i bliskość drugiej osoby potrafią bowiem ożywić każde serce. Dlatego już dziś znajdź mężczyznę i rozpocznij nową, udaną relację.