Jak rozpoznać oszusta randkowego w sieci? Poznaj 7 sygnałów

Randkując w Internecie trzeba zwrócić szczególną uwagę z kim zawieramy nową znajomość. Sprawdź, jak ustrzec się przed sieciowym oszustem.

Do redakcji naszego portalu często napływają pytania czy osoby rejestrujące się na portalach randkowych są prawdziwe, czy nie są oszustami. I choć chcielibyśmy odpowiedzieć na to pytanie negatywnie, to niestety nie możemy. Tak, jak w „prawdziwym” życiu ,tak i wirtualnym możemy trafić na oszustów. Możemy poznać kogoś na wyjeździe , na którym już od pierwszych chwil będzie wspaniale, czule i obiecująco, aż do chwili gdy okaże się, że druga strona ma wobec nas nieszczere intencje. I mimo, że poznaliśmy tę osobę w realnym świecie, milo się rozmawiało a jednak ukryła na przykład informację, że ma partnerkę z którą żyją w separacji. Podobna sytuacja może mieć miejsce, gdy poznajemy kogoś przez Internet. Nie ma więc jednej reguły, ale są sygnały, które mogą wskazywać, że to oszust.

Niektórzy powiedzą, że na portalach randkowych jest trudniej o szczerą relację, że trudniej jest trafić na prawdziwą, uczciwą znajomość w porównaniu do świata rzeczywistego. Nie da się temu ani zaprzeczyć, ani potwierdzić. Trzeba być świadomym, że Internet zapewnia nam anonimowość, która różnie może być wykorzystana. I może stwarzać możliwości tym, którzy mają nieuczciwe zamiary. W Internecie może wykreować wszystko, „innego” siebie, coś ukryć lub przeciwnie stworzyć nową, niekoniecznie prawdziwą historię.

Tak więc zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym możemy trafić na oszustów, dlatego trzeba być czujnym, ostrożnym i zaufać swojej intuicji. Pamiętajmy, że osoba, która nie ma wobec nas szczerych intencji, chce nas wykorzystać na przykład finansowo to raczej nie zdarzy się to od razu. Taki oszust będzie próbował najpierw zdobyć nasze zaufanie. Dlatego powinniśmy wykorzystać ten czas, kiedy z kimś się zapoznajemy, na obserwacje, na zebranie informacji o tej osobie, zobaczeniu zdjęcia, porozmawianiu ze sobą. Jeśli osoba, którą poznajemy mówi nam niespójne informacje, jeśli nie chce nam przesyłać nam zdjęcia lub te, które wysyła są niewyraźne, znacząco różniące się od siebie powinna nam się zapalić lampka ostrzegawcza.

Nie dajmy się zwieść komplementom, czułym słówkom i obietnicami, które potrafią pojawiać się już na początku znajomości. Nie ignorujmy swoich przeczuć, które podpowiadają nam że coś się nie zgadza, że „coś jest nie tak” z nowym partnerem czy partnerką. Zdarza się, że potrzeba akceptacji, dowartościowania czy potrzeba bliskości jest silniejsza od nas i wypieramy każdą naszą wątpliwość w uczciwość poznanego partnera czy partnerki. Jeśli coś budzi naszą wątpliwość to zazwyczaj nie bez powodu. Wykorzystujmy wiedzę, która nabyliśmy z poprzednich związków.